wtorek, 13 listopada 2007

1981



cz 1

Pogoda wstrętna zimno w nocy deszcz
silny wiatr temp. w dzien +3 wieczorem 0/sto
Cały dzień siedze w domu naprawiam
dwie lampy kanałowe stare od Mazura
od godz 9.00 do 16

pt 2

Byłem w pracy w N.B.P.
Robiłe przy Nysie przejrzałem przód
posmarowałem prostowałem styłu pod zderzak
przykręciłem zderzak i pomalowałem tam
Wyciągłem akumulator ładowałem go
Czyściłem aparat zapłonowy i świece
Powrót do domu godz 18

so 3

Wolna sobota
Od 8.00 do 14 naprawiam
swiatło na schodach strychu
Wykułem dwa dołki na klocki zagipsowałem
i umocowałem mniejsza lampe
podłączyłem światło nagniazdkach
Potem pojechalismy
do Łyasów

n 4

Od 9 do 14 robiłem na strychu heblowałem
fugi deski i pociąłem na kawałki tyłki
skrzynek pod deski do schniecia w garażu
przykręciłem nogi do stolików, sbiłem skrzynki
przeciąłem płaskownik

pn 5

Byłem w strzelinie babki instruktarz
Powrót do domu 16.30 Odpoczywałem
zimno pada śnieg

wt 6

Jazda po mieście
IV. P.K.O. administracje
druki maszyny zakupy
Byłem w Leśnicy przywiozłem klamoty
Potem robiłem w garażu przełożyłem
deski myłem wóz
Powrót do domu godz 20.00
Zimno mróz śnieg

śr 7

Byłem w Legnicy - Głogowie
Krzyżyeki maszyny
Powrót do domu godz 20 myłem wóz
Zimno mróz śnieg

cz 8

Jazda po miescie Windykacja P.K.O.
Byłem u lekarza Eliasz NBP
Powrót do domu 16.50 odpoczywam
jest zimno mróz 11 stop. wieczorem
byłem chwile w pralni przeciałem płaskownik
i przyniosłem koks

so 10

Rano poczta potem robie przy wozie
tylne drzwi istwa progu drzwi
i zaczep otwierania drzwi
Powrót do domu 13.40 odpoczywam
troche cieplej minus 2 pada śnieg

n 11

Odpoczywam rano odgarnołem śnieg
naprawiłem kran w łazience

wt 13

Byłem Syców Ostrzeszów
maszyny Krzyzyec
Powrót do domu 18.00 odpoczywam

Zimno śnieg róz - 4 stop.

so 17

Wolna sobota

Zimno śnieg
temperat minus 2
przebrałem śruby czyszczę drut miedziany w kuchni

n 18

przeczyściłem zlewo zmywak
Na strychu włożyłem deskę do rury
Czyściłem drut mosiężny
Przeglądam swoje akta przebieram sorfeję (?)

so 24

Wolna sobota

Rano byłem w garażu
przesmarowałem przód wyczyściłem aparat zapłonowy
i malowałem sedesy do ubikaci

Zimno śnieg

3 komentarze:

Pater Kryspian Kacprzak pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Pater Kryspian Kacprzak pisze...

"Jest ('em -PKK')gdzieś daleko ogród tajemniczy, o g r ó d z a starą, kutą ż e l a z n ą b r a m ą , za murem kamiennym białym od słońca, wtulonym w zieleń światłem skąpaną. Jest gdzieś daleko ogród czarowny, ogród, co powstał z tęsknoty i marzeń, gdzie kwiaty pachną poezją liryczną, a muzyka upojna nie skąpi wrażeń. Jest gdzieś daleko ogród romantyczny, ogród, co go misterna strzeże brama, którego piękna nie będę mógł opisać, zamknij więc oczy a zobaczysz sama."

ligustrowa pisze...

w Kuchni na Parapecie Miazia pozostawiono Obrazek z Matką Boską i Podpisem odręcznym: 'Matko zrozum mnie'(czy jakoś tak...)to nie lada Gratka do Kolekcji Cytatów, poza tym uważamy (po Wizycie w Domu), że On tam wciąż jest...i to niekoniecznie w Ogrodzie za Żelazną Bramą...ciekawe, czy pozwoli rozgościć się tam nowym Lokatorom...